niedziela, 30 września 2012
Zarzecze i okolice
Niesamowite miejsce (polecam zajrzeć do pałacyku do środka - pięknie odrestaurowane sztukaterie, obłędna sala rotundowa na I piętrze, pięknie odrestaurowane drewniane schody...) - szkoda, że nie mam bliżej na co dzień...
sobota, 29 września 2012
Aus dem Leben einiger Taugenichtse
Spotykam je raz na jakiś czas w drodze do/ze sklepu, w drodze ze spaceru/na spacer. Mają chyba ok. pół roku. Dziś najpierw miały sesję, a potem doniosłam im honorarium w postaci worka chrupek i dwóch puszek. Wtedy spomiędzy krzaków delikatnie wynurzyły się kolejne... :) Biały kot to potomek syjama, baaardzo konkretnego. Należałoby właściwie złożyć wniosek o alimenty w postaci puszek.
środa, 26 września 2012
W hołdzie blikom i flarom
Czasem robię zdjęcie tylko dlatego, że podoba mi się to, co się dzieje w tle lub gdzieś rozbłyskuje. To najstarszy Biometar - robi ze światła smakowite rzeczy.
poniedziałek, 17 września 2012
środa, 12 września 2012
wtorek, 11 września 2012
poniedziałek, 10 września 2012
sobota, 8 września 2012
środa, 5 września 2012
Subskrybuj:
Posty (Atom)